W kolejnym poście miał być obiecany album i będzie, ale jutro ;)
Dzisiaj jest Światowy Dzień Czekolady, więc nie mogłam powstrzymać się przed zrobieniem czekoladownika, czyli opakowania na ten wyjątkowy przysmak :)
Każdy z Nas wie, czym jest czekolada i ciężko znaleźć osobę, która jej nie lubi, ale czy znamy jej historię? Nasiona kakaowca wykorzystywali już Majowie i Aztekowie. Przygotowywali z nich napary z różnymi przyprawami. Po odkryciu Ameryki kakao zawędrowało do Europy, ale tu nie znalazło uznania. Nie wiedziano bowiem, jak należy je przygotowywać. Po wielu latach pierwszą pierwszą tabliczkę czekolady uzyskał Francis Fry. Jednak czekoladę w obecnej formie zawdzięczamy komuś innemu. Współcześnie jego czekolady są bardzo znane, a mowa o szwajcarze Rudolphe Lindt.
Wszyscy znamy różne czekolady i każdy na pewno ma swoją ulubioną, ale przy okazji szukania informacji do tego posta natknęłam się na czekoladę, o której nie wiedziałam. Mowa o czekoladzie różowej, zwanej rubinową. Została wynaleziona w 2017 roku, uzyskano ją z nasion kakaowca rubinowego. Różowy to jej naturalny kolor, nie ma dodatku żadnych barwników czy aromatów.
Myślę, że po tej krótkiej historii czekolady czas przejść do prezentacji czekoladownika. Wykonałam go z jednych, z moich ulubionych papierów.
Zapraszam na kilka zdjęć :)
Moją ulubioną jest czekolada gorzka, jak widać na powyższym zdjęciu :)
A Wy jaką lubicie najbardziej? :)
Dzięki za odwiedziny i miłego dnia ;)
Materiały:
Papiery - Studio75 "Cherry Blossom".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz